I Liceum Ogólnokształcące im. Powstańców Śląskich w Rybniku
W czerwcu miała miejsce wizyta chóru Bel Canto i młodzieży z Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śląskich w Mazamet na zaproszenie Urzędu Miasta i Stowarzyszenia Mazamet-Rybnik.
Od wielu lat dzięki zaangażowaniu pana Jacquesa Beaulieu, Honorowego Obywatela Miasta Rybnika, społeczność departamentu Tarn ma okazję poznawać kulturę regionu Rybnika.
Początki współpracy między miastami Mazamet i Rybnikiem sięgają roku 1993, kiedy to została podpisana umowa o partnerstwie. Sygnatariuszami umowy, oprócz władz samorządowych obu miasta, byli przedstawiciele Izby Przemysłowo-Handlowej w Mazamet, Stowarzyszenia Mazamet-Rybnik oraz Alliance Française w Rybniku. Obecnie stronę polską reprezentuje Stowarzyszenie Współpracy Międzynarodowej Rybnik-Europa.
Tegoroczna wizyta Chóru Bel Canto pod dyrekcją pani Lidii Blazel-Marszolik, uświetniła Międzynarodowy Dzień Muzyki w Mazamet (21 czerwca).
Podróż rozpoczęła się jednak dużo wcześniej, bo 16 czerwca chórzyści i towarzysząca im grupa z Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śl. w Rybniku zwiedzili urokliwe miasta francuskiej Alzacji Strasburg i Colmar. Do Mazamet, odległego od Rybnika o około 2000 km, dotarli 17 czerwca wieczorem.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Mazamet-Rybnik czekali już z kolacją, a chórzyści, jak to zwykle bywa, powitali wszystkich chóralnym śpiewem.
Od niedzieli 18 czerwca rozpoczęły się występy, czasem po kilka jednego dnia, w temperaturach sięgających czasami 40 stopni.
Chór Bel Canto koncertował kolejno w Strasburgu, Mazamet, Carcassonne, Albi, Labrugui?re, En Calcat (opactwo benedyktyńskie), Castres (w szkole partnerskiej), Aigues Mortes oraz w Cagnes-sur-Mer (przedmieścia Nicei).
Francuzi byli pod wrażeniem profesjonalizmu młodych chórzystów. Podziwiali wręcz cudotwórcze działania pani dyrygent Lidii Blazel-Marszolik. Nie mieli tej świadomości, że co roku nowa grupa zasila chór i należy ją przygotować.
Gratulacjom i oklaskom nie było końca. ?Bel Canto? długo pozostanie w pamięci naszych francuskich przyjaciół.
Zdjęcia: Filip Szymczyk
